W Niemczech , kraju multikulti , rozmawiałam często ze znajomymi na przeróżne tematy. Wiele osób jest zachwyconych nowym krajem zamieszkania , akceptując tabu odnośnie rozmów na niewygodne Niemcom wojenne tematy. Dla wielu z nich nazistowskie czasy są tak odległe plus problem dla nich bardzo obojętny, bez związku z nimi . Polacy, obozy, Hitler, Holokaust, i co z tego skoro to już historia, a trzeba żyć dalej , mysleć o przyszłości , a nie brnąć w przeszłości. Pomyślałam... co by było , gdyby jednak między Niemcami a np. znajomymi z Afryki , był jednak punkt zwrotny , dowód na to , by historii nie ignorować, nie deptać pamięci . Tak też się stało . Pomimo prób zapomnienia historii przez Niemców i resztę świata , wymazania przeszłości sprzed ponad 100 lat, prawda wychodzi na jaw. Holokaust z 1904 roku jest faktem.
Oby nasza historia nie została przekształcona na niemiecką nutę. Już w szkołach na terenie Niemiec pojawia się inna historia niż znamy ją my.
Karygodne zachowanie mediów niemieckich , które tuz po wyroku na ZDF w związku z określeniem polskie obozy... i wczoraj na nowo prowokacyjne użycie takiego określenia. A historia wielokrotnie powtarzana staje się faktem. Czy jesteśmy skazani na miano twórców obozów w Polsce? Za 100 lat, kiedy historia sie zmieni na korzyść Niemców? Toż to oni są ofiarami nazizmu. Żenada.
Film dokumentalny odnośnie niemieckiego obozu koncentracyjnego i eksterminacji narodu w Afryce , 1904r.
Ciekawy temat poruszyłaś.
OdpowiedzUsuń